Biznes (исполнитель: Pięć Dwa Dębiec)

Weź tak nie stój tylko testuj styl co jest mój, nie protestuj
Jest tu Deep Skrypt, bit zły, skrypty to już tryptyk
I znak mój traktuj, tak jak stój, nie pertraktuj
Bo w rytm traktu bez kontraktu zdepnę cię z początkiem aktu
Tak tu hipokryto zrobię ci to i finito
Całe łary zawodniktów kładę jak huragan żyto
Incognito jak kto pyta czy to ty to, mówię skądże
Deep to mit co mówi mądrze, wlazł na szczyt i ja tam dążę
Odłóż ten mikrofon bracie, weź się naciesz póki gracie
Za ten syf Deep ma cię za łba szczającego w gacie
Weź tak nie stój tylko testuj styl co jest mój, nie protestuj
Jest tu Deep Skrypt, bit zły, skrypty to już tryptyk
I znak mój traktuj, tak jak stój, nie pertraktuj
Bo w rytm traktu bez kontraktu zdepnę cię z początkiem aktu
Tak tu hipokryto zrobię ci to i finito
Całe łary zawodniktów kładę jak huragan żyto
Incognito jak kto pyta czy to ty to, mówię skądże
Deep to mit co mówi mądrze, wlazł na szczyt i ja tam dążę
Odłóż ten mikrofon bracie, weź się naciesz póki gracie
Za ten syf Deep ma cię za łba szczającego w gacie
Weź zmów pacierz, łapiesz, jak ty MC to ja papież
Jak to jest rap to kto jest rad, hajs liczący gad to bezwład
To jest kryzys co ma pysk jak wyzysk i w błysk łamie
On zna mnie, zna me znamię i nigdy mnie nie dostanie
On zna mnie, zna me znamię i nigdy mnie nie dostanie
On zna mnie, zna me znamię, tak

[x2]
Dziś kolego każdy z tego chce mieć biznes
Bo szacunkiem się nie najesz, rap to biznes
Lata płyną, a ty goły na łatwiznę
Idziesz w biznes, biznes, biznes

Tego czego twoje oczy pragną - biznes
Droga
w której zdobyć łatwo siano - biznes
Dzisiaj zjada napędzany przez alfonsów rapu
Ściana płaczu wspiera całe rzesze wacków
Miejski zaduch skrępowany ciągnie graczy na dół
Tak od razu bez wahania wchodzą w sidła [bad word] czasów
Bez przekazu nie masz czego tutaj szukać
Papier błyszczy, niewolniku powiedz to co myślisz
Biznes mnie już [bad word] całkiem zniszczył, [bad word] 
Ojej, co ja wygaduję
Co to wszystko ma znaczyć?

Przestarzała bajka wielkich domów
to legenda
Zejdź na ziemię jeśli marzysz o błękitnych perłach
Zakręcony rynek puszcza tą muzykę z dymem
Dźwięk z winylowych igieł zapomniany ginie
Więc patrz na to, biznes u nas pod stopami
Patrz na to, taki twardy był i ranił
Patrz na to, przy nas przestaje oddychać
Deep, Bobik kontra w pół nieżywy rywal

[x2]
Dziś kolego każdy z tego chce mieć biznes
Bo szacunkiem się nie najesz, rap to biznes
Lata płyną, a ty goły na łatwiznę
Idziesz w biznes, biznes, biznes

Te wersety wśród tandety, której nie wyczuwa kretyn
To ma spowiedź, to wiedz, mogę pisać o tym powieść
Mogę nieść tą pieśń póki nie dotrze ta wieść
Do waszych głów, parszywych słów
Moc ma nawiedzać was co noc
Rap jak crack mnie złapał, serce spala mi jak napalm
W [?] tkwi ukryty szatan, pewnie nucisz sobie a tam
Lecz jest tak, w gestach triumfu wchodzę na piedestał
Niejeden wolał by bym nie stał, [bad word]  chciałby żebym przestał
Rap to ja, ta muza jest moja i tętnem bije we mnie
Więc podstępem mnie nie zde
Послушать/Cкачать эту песню
Mp3 320kbps на стороннем сайте

Видео к песне:
Открытка с текстом :
Удобно отправить или распечатать
Создать открытку
У нас недавно искали песни:
В мае  Любви без любви  Noize MC палево  Максим одиночка  3-Way The Golden Rule feat Justin Timberlake  Yiruma - River flowers in you  Чечеточка Дальний Свет  Мой рок н рол 
О чем песня
Pięć Dwa Dębiec - Biznes?
2020 © Tekstovoi.Ru Тексты песен