Ja Jestem Twoj (исполнитель: Władysław Szpilman, Irena Santor)
Ja jestem twoja i tylko twoja, Jak w słoneczny dzień, w pogodny dzień twój cień. Spójrz, gaśnie lato nad ciszą zatok, Spójrz, błękitny ptak już daje znak, odlotu znak. Dźwięk [bad word] niech słyszę koncert ten dziś, Twój widzę cień, cień wiotki, lekki jak liść. Weź skrzypce swe, zagraj mi, zanucę śpiew, Biały żagiel gdzieś znikł w skrzydłach mew. Na pustej plaży o szczęściu marzę. Gdzie jest miłość, kto z nas wie? Powiedz, gdzie? Twe skrzypce jak czółno rzeźbione nokturnem [bad word] drżą. Nawet nie trzeba słów, gdy usłyszę je znów. Ja jestem twoja, na zawsze twoja, Jak w słoneczny dzień, w pogodny dzień twój cień. Spójrz, gaśnie słońce, Już milknie koncert. Nad zielenią [bad word] jesieni szum, odlotu szum. Ty wróć, tak pragnę, pragnę cię dziś, Całuję cień, cień wiotki jak liść, Na brzegu tym czekam cię w czerwieni drzew, Skrzypce twe słyszę znów w krzyku mew. Noc, pustym brzegiem znów sama biegnę, Wiatr zaciera wśród deszczu nut ślady stóp.