Nim przyjdzie wiosna (1980) (исполнитель: Czesław Niemen)
Nim przyjdzie wiosna, nim miną mrozy, w ciszy kolebce - nade mną sosna, nade mną brzoza witkami szepce. Szepce i śpiewa niby skrzypcowa melodia cicha, melodia nowa, której nie słychać, która dojrzewa. Tak się zapadam jak w śniegu puchy w jesienne liście i tylko duchem słucham i badam czy noc nadchodzi czy świt się rodzi, czy rzeczywiście? I tylko przez sen wyciągam ręce - to mnie nie budzi, nie chcę nic więcej – bo wiem, że jestem w nieskończoności, w morzu miłości do ludzi.