Отсутствует (исполнитель: Неизвестен)
TRZECIA MIŁOŚĆ - ŻAGLE Muz. S. Krajewski, sł. K. Dzikowski Ucichł wiatr, morze śpi w blasku gwiazd. Wspomnę znów miłość swą w taki czas. Smukły miała kształt, ostro szła na wiatr, Moja łódź, pierwsza łódź - miłość ma. Każdy, kto kocha wiatr, wie jak jest, Kiedy już z oczu nam ginie brzeg. Wiatr na wantach gra, [bad word] w tan, Kiedy kil znaczy ślad pośród pian. Na skrzydłach żagli w brzask płyniemy tak. Po stromych rzeźbach fal płyniemy tak. Wtopieni w zieleń mórz ze światłem dnia. Szaleni wiatrem, co nam scherzo gra. Piękny czas, rejsów czas kończył się. Kiedyś sztorm rzucił łódź aż na brzeg. Patrzeć było żal, stała wryta w piach Miłość ma, wierna łódź, zeschły wrak. Rozstać się, żegnać się ciężko jest. Starczył mi nafty litr, pakuł pęk ... Kiedy płomień zgasł, popiół rozwiał wiatr ... W morze [bad word] łódź - miłość ma. Na skrzydłach żagli w brzask płyniemy tak. Po stromych rzeźbach fal płyniemy tak. Wtopieni w zieleń mórz ze światłem dnia. Szaleni wiatrem, co nam scherzo gra.