sahin deine stärke (Polska 4 Ever) (исполнитель: Toony feat Sahin)
TRANSLATION / PRZETLUMACZENIE / ÜBERSETZUNG: vllt mit paar rechtschreibfehlern aber habs versucht, bitte.. je, to idzie do wszystkich z mojej ojczyzny dla tych co mieszkają tam i dla tych co tutaj... kocham ten kraj! wszyscy pacza bo ja [bad word] musze byc twardy bo pochodze z kraju z najwiecej bezrobotnych.. polska krew, urodzony w slasku polnocnej dwoma latami do niemczech ani jedno slowo nie umnialem i moje rodzice w sowjim zyciu wszystko zapomnieli opuscili swoj kraj bo braklo nam chleba byt rozbudowany w obcym kraju, mowcie co chcecie, jestem [bad word] i jestem dumny z tego , to my jestesmy narod ktory przezyl nie jedna wojne , pytam niemcow gdzie wasza duma? nie ma juz tak samo jak D-MARK, mojego dziadka z musili marszerowac dla wojska, wyobraz sobie co tu by sie dzialo gdyby kazdy mnial karabin, polacy przyjezdzaja i pracuja za kiepsko plate, ale teraz sa nadzieje jak uslysza moj glos refren: twoja sila / to jest twoj kraj zawsze z glowa / prosto przez sciane twoja sila / to jest twoj kraj idz towjim losem i trzymaj za serce ja daje spowrotem co moj narod dla siebie robi, bo tu przez 3 milion zelki plynie polska krew, bialo czerwoni + orzel w rodku i korona a moje mysli to tego to jak luz na narkotykach polska w mojim sercu i duma za ktora sie zabija patrzcie w naszym kraju sa najpiekniesze kobiety bo oni maja jeszcze przyzwoitosc , policja!? nie mam kasy na adwokata my zaladwiamy sprawy jak mezczyzni bo gadki sa do dupy walczymy z piesciami a potem dajemy sobie rece pij swoj jever albo becks ja pije warke albo tyskie zaczepjiaja twa dziewczyne? to wez mlotek i dorwij ich to jest polska 4 life to momentu ktorego sie wy zrozumniecie tu chlopaki olewaja miesni i nap#!#@!#aja sie z toba , jak jestes wporzadku to my tez, to jest ladwe do [bad word] wiec chodz na moja impreza pij i baluj ze mna refren:..... obojetnie co sie stanie ja mowie z duma ze jestem [bad word] dzisaj zostalem przyklad, kiedys bylem tylko narkomanem i nie musicie nienawidziec to jest rzeczewistosc gdybym w polsce zyl to czesciej pobywal w kosciele ja nie moge o innych rzeczach myslec jade do slasku i spotykam krewniakow i wnuczkow i odpoczywam z rodzina w pantoflach pochuja do malorci, jade do sopota aby sie bawic i sobieski w plecaku to jest realne a nie bajka jak mnie szukach to chodz tu i spotkasz mnie w onyx mam polske w mem sercu i pokazuje wciasz sile nie jesteśmy pijaki tylko balujemy chętnie to jest pyszne u nas to nie ma gówna na stole to jest nasza tradycja bo na boze narodzenie zwasze ryba to jedzenia i ty trzymasz sie do tego bo tak ci ladwiej idze w zyciu i kiedys oddasz swoje gene i nowe korzenie powstaja.