WILKI DWA (исполнитель: LUXTORPEDA)

Byłem wilkiem w potrzasku
odgryzłem łapę o brzasku
wolność gęstą czerwienią
pokryła moje kły
uciekłem ranny
strach, ból i trzy łapy
w amoku biegnąc
oprócz krwi spijałem łzy 
wyłem do księżyca
i prosiłem o litość
kiedy głód i łatwy łup
przywołał gończe psy
wilk wolny, wilk kaleka
miałem trwać, a nie uciekać 
karmiłem wilka
którego psy rozszarpią dziś

we mnie samym wilki dwa
oblicze dobra, oblicze zła
walczą ze sobą nieustannie
wygrywa ten którego karmię 

Uciekałem bez siły
wilki za plecami wyły
miałem tylko nadzieję
i otwarte drzwi
padłem na kolana
i walczyłem do rana
nie wiedziałem 
że jestem w sobie taki zły
latami dokarmiałem
tego którego nie chciałem
on głeboko zatopił
we mnie swoje kły
twoja modlitwa
złapała go w sidła
teraz jestem wolny
tak jak Ty

a we mnie samym wilki dwa
oblicze dobra oblicze zla
walcza ze soba nieustannie
wygrywa ten którego karmie

W budzie skundlone myśli
ochłapy pragnień w [bad word] miski
rzucone smutną
jałmużną psu
 [bad word] świata pędzi
zaprasza blaskiem rtęci
i jaskrą zazdrości
pokrywa wzrok
wiara i miłość nad wszystko
reszta to proch pył i nicość
wolisz egoizm życia bez granic?
wygra w tobie ten wilk
którego nakarmisz
Послушать/Cкачать эту песню
Mp3 320kbps на стороннем сайте

Видео к песне:
Открытка с текстом :
Удобно отправить или распечатать
Создать открытку
У нас недавно искали песни:
A Year Without Rain Минус Selena Gomez  My Chemical Romance Vampires Will Never Hurt You  Calvin Harris - Open Wide  Алина Кукушкина  Мужа нет Воровайки  Alchemist  Билан - малыш 
О чем песня
LUXTORPEDA - WILKI DWA?
2020 © Tekstovoi.Ru Тексты песен