Symfonia smaków (исполнитель: Zeus)

Ref. x2
Mieliśmy słodkie chwile, słony pot
Dziś mamy kwaśne miny, gorzkie żale
Szykowaliśmy parę skrzydeł na lot
Czy w międzyczasie to coś z nas uleciało, kochanie?

Pamiętasz naszą pierwszą randkę?
Migdały, grzane wino, moją kiepską gadkę, pamiętasz to?
Nasze pierwsze pocałunki przed przystankiem
Kiedy żal nam było nawet [bad word] minut bez dotyku naszych rąk
Pierwszą noc przegadaną do rana
I pierwszą noc, kiedy nie chcieliśmy mówić nic
Pamiętasz pierwszy poranek, który wstawał tylko dla nas
Jakby tylko jedna para mogła widzieć wtedy świt?
Pierwsze drzwi do pierwszego mieszkania
I twoje łzy, i nasz lęk, że nie damy rady
Mój pierwszy większy kwit, który dostałem za rap
I bonus, gdy cały pękł na opłaty
Pamiętasz nasze żarty, te o pełnych lodówkach?
Obiady z cyklu tani makaron z tanim mięsem i sól
Pamiętasz odbiór mojej pierwszej płyty matki ze studia
Kiedy krzyczałaś razem ze mną w aucie „Jestem tu”

Ref. x2
Mieliśmy słodkie chwile, słony pot
Dziś mamy kwaśne miny, gorzkie żale
Szykowaliśmy parę skrzydeł na lot
Czy w międzyczasie to coś z nas uleciało, kochanie?

Nie jestem pewien, czy już w [bad word] mieszkaniu
Stworzyliśmy te osobne dwa światy
Zamieniliśmy każdą wspólną kąpiel na [bad word]  kołdrę
patrzenie sobie w oczy na patrzenie w ekrany
W nawale pracy przestaliśmy się już starać jak dawniej
słabsze dni się rozrastały do tygodni
I kiedy w studiu, w kabinie ty krzyczałaś „spójrz na mnie”
Ja widziałem w tym wyłącznie fragment mojej zwrotki
Przestaliśmy się i kłócić, i godzić
Za wiele razy strzępiliśmy już na siebie język
W trzecim mieszkaniu, w nocy, słyszałem twój płacz zza ściany
Po raz pierwszy nie poszedłem tam, by cię pocieszyć
Kiedyś umiałem, gdy spałaś, wykleić twój cały pokój
Kartkami z napisanymi zdaniami „jesteś cudem”
Parę lat później stałem z tobą w przedpokoju z rzeczami
Ostatni raz tuląc Cię tak, że mogłem zedrzeć z ciebie skórę

Ref. x2
Mieliśmy słodkie chwile, słony pot
Dziś mamy kwaśne miny, gorzkie żale
Szykowaliśmy parę skrzydeł na lot
Czy w międzyczasie to coś z nas uleciało, kochanie?

Przysięgaliśmy się zestarzeć razem
Kochać na zawsze, nawet, gdy nas w [bad word] zjedzą robaki
Myślałem, że bez ciebie umrę, i chyba umarłem
teraz tylko udaję element scenografii
I sam się szwendam ulicami, tyle tu wspomnień o tobie
Że mógłbym z nich spokojnie stworzyć cały wszechświat
Lecz mogę tylko wyobrażać sobie twój głos w domofonie
Kiedy dzwonię do któregoś z naszych starych mieszkań
Ciebie tam nie ma i nie będziesz się uśmiechać już do mnie
I te myśli sprawiają, że mi się nie chce żyć
Bo myślę ciągle „przebyliśmy tyle serpentyn we dwoje
Wyłącznie po to, żeby ujrzeć koniec na kolejnej z nich?”
Nie mieliśmy kiedyś nic, prócz siebie
Dotyków dłoni, krzyków w gniewie i morza łez
Zrobiliśmy razem setki kilometrów po niebie
Ale na którymś z postojów zostawiliśmy sens

Ref. x2
Mieliśmy s
Послушать/Cкачать эту песню
Mp3 320kbps на стороннем сайте

Видео к песне:
Открытка с текстом :
Удобно отправить или распечатать
Создать открытку
У нас недавно искали песни:
A song for you  No fire  Детство детство моё прощай  Песня о друге ВЛАДИМИР ВЫСОЦКИЙ  Оки-доки  Зима - зима  Ваенга-  Одиночество 7б 
О чем песня
Zeus - Symfonia smaków?
2020 © Tekstovoi.Ru Тексты песен