Pieśń o Narodzeniu Pańskim (исполнитель: Franciszek Karpiński)

Bóg się rodzi, moc [bad word] 
Pan niebiosów obnażony;
Ogień krzepnie, blask ciemnieje:
Ma granice - nieskończony:
Wzgardzony - okryty chwałą,
Śmiertelny - król nad wiekami!...
Słowo Ciałem się stało
I mieszkało między nami.

Cóż, niebo, masz nad ziemiany?
Bóg porzucił szczęście twoje.
Wszedł między lud ukochany,
Dzieląc z nim [bad word] i znoje.
Niemało cierpiał, niemało.
Żeśmy byli winni sami.
Słowo Ciałem się stało
I mieszkało między nami.

W nędznej szopie urodzony,
Żłób mu za kolebkę dano!
Cóż jest, czym był otoczony?
Bydło, pasterze i siano.
Ubodzy! Was to spotkało
Witać Go przed bogaczami!
Słowo Ciałem się stało
I mieszkało między nami.

Potem i króle widziani
Cisną się między prostotą,
Niosąc Panu dary w dam:
Mirrę, kadzidło i złoto.
Bóstwo to razem zmieszało
Z wieśniaczymi ofiarami!...
Słowo Ciałem się stało
I mieszkało między nami.

Podnieś rękę, Boże Dziecię!
Błogosław Ojczyznę miłą,
W dobrych radach, w dobrym bycie
Wspieraj jej silę, swa siłą.
Dom nasz i majętność całą.
I Twoje wioski z miastami.
Słowo Ciałem się stało
I mieszkało między nami.
Послушать/Cкачать эту песню
Mp3 320kbps на стороннем сайте

Видео к песне:
Открытка с текстом :
Удобно отправить или распечатать
Создать открытку
У нас недавно искали песни:
Сам на сам Vendetta  Киса моя самая нежная  Кабардинские  Где-то высоко КРИК  40 строчек Jambazi  Три цвета флага  Ма лепа дашо малх  TATARKA 
О чем песня
Franciszek Karpiński - Pieśń o Narodzeniu Pańskim?
2020 © Tekstovoi.Ru Тексты песен