3. W domu, kiedy stress (исполнитель: Franek Kimono)
W DOMU, KIEDY STRESS sł. Marek Atkonis W domu, kiedy stress Sprzęt na pełen czad Oglądam na zdjeciu Siebie z dawnych lat Wokół płonął zapał I szumiało w główce Na pożółkłej fotce Noga w beatle'sówce Mit Rolling Stones'ów Rockowy zryw Krwią z palców plamię Koślawy gryf Decha wycięta Ze szkolenej ławki [bad word] struny, Wąskie nogawki Żeby pieśń mknęła W szeroki świat Wzmacniacz lampowy Dwanaście Watt Nie zapomne nigdy Piwnic, klubów, prób Co się liczy teraz? Tylko pełny żłób Syn mi na kolana Włażąc często pyta "Tato czemu tak cię Bierze tamta płyta?" Odkładam Perfect Dziś czuję blues Niechętnie spijam Prawdę z ich ust. Było nas mało, Obcy był świat Elvis i Halley Ile to lat? W wyczynowych zolach Zgubiłem czas Nic go nie wróci Ani tamtych nas Pakuję do teczki Kwitów tłusty plik Gablotą się zawsze Wyrabiam na styk Może wam przemyce Czasem coś wśród chłamu Poczuje to tylko Kilku starszych panów Mit Rolling Stones'ów Rockowy zryw Krwią z palców plamię Koślawy gryf Decha wycięta Ze szkolenej ławki [bad word] struny, Wąskie nogawki Żeby pieśń mknęła W szeroki świat Wzmacniacz lampowy Dwanaście Watt Odkładam Perfect Dziś czuję blues Niechętnie spijam Prawdę z ich ust. Było nas mało, Obcy był świat Elvis i Halley Ile to lat?