Отсутствует (исполнитель: Неизвестен)
Zostaw mnie nie kuś nie mów nie wołaj Daj skołatanym myślom odpocząć już pora Oddaj choć moment nie widzisz, że tonę Pozwól mi usnąć chce wyrwać się koniec Nie chce już o nie me oczy zmęczone Tętno zbyt szybkie wysycham płonę Jak gąbka chłonę choć nie chce bo cierpię Boli mnie serce łeb pęka weź mnie Wiesz nie odejdę daj chwilę wytchnienia Chwila nie zmienia twego stanu skupienia Bez znieczulenia zabijasz mnie nie mam Szans na obronę więc wracam pochłonę Wszystko co oddasz mnie zmusić nie można Do nie znienawidzonych doznań rozczulać jak można Tak żyć weź mnie zostaw daj spokój w końcu Nie odbieraj wszystkiego ja nie chce tego Zbyt wiele złego nie chce być twym kolegą proszę cię [bad word] błagam nie rób mi tego Są chwile gdy samotnie spadam w dół To są dni kiedy nie mam sił świat pęka w pół Nikt nie wie kim jestem dokąd idę czy jeszcze Gdzieś samotnie stoję przed tobą Ciągle jeszcze żyje wierzę i jestem Budzę się z krzykiem spocony w rozpaczy Wciąż przerażony wołać tak czy inaczej Złe duchy znacie ty twój przyjaciel Straszne te stany po ciemku sam w chacie Ręce się trzęsą dreszcze gorączka W oczach znów rozpacz ratować nie można Wszystko cię straszy ty znów majaczysz Znów słyszysz głosy chcesz zagłuszyć je patrzysz Nerwowo spoglądasz i kolejny kopniak Kto już nawet nie działa wszystko w środku ci siada Wiesz że się nie nadasz zawodzisz nic nie zdziałasz I znów rozczarowanie szlochem dusisz ból na raz Serwujesz piekło szumi mi w głowie Uśmiechasz się lekko czujesz pulsujące skronie Ponownie toniesz idziesz na dno to koniec Przez cały czas milczysz nazwę to monologiem Już się nie boje nic mnie nie czeka Smutny finał człowieka który zapada w letarg Proszę pozwól mi żyć ja chce żyć chce doczekać Wódko pozwól mi żyć to ode mnie ten przekaz Są chwile gdy samotnie spadam w dół To są dni kiedy nie mam sił świat pęka w pół Nikt nie wie kim jestem dokąd idę czy jeszcze Gdzieś samotnie stoję przed tobą Ciągle jeszcze żyje wierzę i jestem